Pandemia koronawirusa zamknęła granice. Polacy, którzy wyjeżdżali do pracy sezonowej, obawiają się, że teraz będzie to niemożliwe. - Niemcy zareagowali nerwowo. Szefowie wschodnich landów wręcz chcieli upominać Polskę, że ma otwierać granicę, bo Polacy są potrzebni do pracy. Wschodnie landy Niemiec są uzależnione od pracowników z Polski - powiedział w programie "Money. To się liczy" Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service. - Są oferty pracy, są też wyższe pensje. Landy wschodnie się skrzyknęły, policzyły ile potrzebują osób do rolnictwa i 3-4 razy w tygodniu w Berlinie lądują samoloty z pracownikami z Rumunii. To pokazuje, jak silny jest deficyt pracowników, pokazuje też, że są w stanie dużo więcej zapłacić - dodał.
Tranksrypcja:Panie prezesie chciałem zapytać jeszcze jeden Wątek to znacz...
rozwiń
tylko w stosunku do pracowników z Polski którzy
nie pojadą na zbiory do Niemiec nie pojadę na zbiory czy do Holandii Nie
rozmawiałem z Sylwią ukraińską bo to tak do końca tam są pytania czy procenty
są potrzebni nosowo to są setki tysięcy i proszę zwrócić Jak można powiedzieć w
jaki sposób nerwowy zareagował dzisiaj powie landów Niemiec Diverse
chcieli upominać Polskę że ma natychmiast otwierać granicę bo Polacy są potrzebne pracy
we wschodnich landach sobie landy Niemiec są one od pracowników z Polski Proszę zobaczyć co
się stało z inwestycją w Tesli wzrasta też jej nie wylądowała w Polsce w rozwalona w Niemczech ale
pod tym wielkim ale że blisko z Polską i inwestorka ta może liczyć na na personel
na personel który będzie dojeżdżał z Polski widać że do wymiany które dostałeś
już taki ryb do życia pracowniczego w Polsce bo to są tysiące setki tysięcy ludzi
z Polski którzy co kwiecień co pierwszy piątek wiedzieli że mają wyjechać
z Polski jechali tam do zakładu ogrodniczego czy rolniczego do Niemiec do Holandii i oni powiedzieli
że 15 maja są w samochodzie do Niemiec czy do Holandii i tak cię kocham do września i
potem sobie w październiku wraca covid i się to najczęściej rejestrowali w pośredniaku takie
wszystkie
stałe układy które
miały miejsce zostały założone i
tam na w Niemczech i Holandii iw
Szwecji w Norwegii jako jest a Filip ludzi z Polski Adam bardzo mocno Brakuje
tej imigracji W krainę którą byliśmy przygotowani że te kilkaset tysięcy właśnie teraz dojedzie do pracy chociażby
właśnie w rolnictwie Panie prezesie to ostatnie pytanie ale pojawiają na zachodzie oferty pracy dla Polaków nie wiem One są jakieś
lepsze wyższa pensja żeby jednak kogoś zmotywować do tego żeby w tym trudnym okresie wyjechać do pracy są
Są oferty pracy i są wyższe pensję dla przykładu powiem że Lady
wschodnie te Berlin i wschód skrzydeł się tak powiem z liczymy
sobie ilość osób potrzebnych do rolnictwa zleciły rekrutację w Rumunii i E34
samoloty tygodniowo lądują pracowników z Rumunii w Berlinie żeby pracować w rolnictwie
niemiecki to pokazuje jak silny silny jest deficyt że chodzi o ilość pracowników jeżeli No
rolnicy niemieccy Nie ma go liczyć na polski to robią wszystko po to
są dużo wyższe koszty niż do tej pory żeby tych pracowników sobie ściągnąć nawet samolotami na lotnisko do Berlina
To pokaż że są na pewno w stanie zapłacić dużo więcej za pracę ludzką
i wydaje mi się że jeżeli tutaj być
działania w kierunku otwierania bądź otwierania granicy
tylko do pilnowania żeby tak jak my robimy Pracownicy którzy przyjeżdżają mają natychmiast takie
15 minutowe i no praktycznie wiemy przed wprowadzeniem ludzi gdziekolwiek że cała populacja
nie ma nie ma niezły chwili chora albo albo może nie ma nie ma nie zarażone jak tam powinni
robić rolnicy niemieccy którzy powinni tak naprawdę W celu uniknięcia zakażenie każdą osobę która
przyjeżdża standardowo powinno być że badają i potem dopiero takie osoby mogą pracować w gospodarstwie
rolnym w Niemczech Czy bo chcę sami u takiego rolnika pracy nawet 100 150 200
Osada niemieccy rolnicy jak będą działać jeżeli to testy będą na tyle dostępne cenowo żeby mogli sobie przebadać na
przykład pracowników Polski One są bardzo dobrą pracę no bo w tej chwili 1 testy z wydatek rzędu 160 paru złotych więc
nie okłamujmy się każdego pracodawcy stać w tej chwili w Polsce na to żeby sobie taki
test kupić i żeby swoim pracownikom i że tylko przeprowadzić piecu celu w celu takiego
zdrowego
podejścia ten no czy się kamera termowizyjna jest z musiała
jest dużo droższa ale żona pomaga pomaga badacz i wszystkim ludziom którzy wchodzą na
przykład na teren biura u nas temperaturę ciała więc są techniczne
możliwości i nie jest to takie takie drogie żeby nie wydać 60 zł na test Czy tablet 10
000 zł na odpowiednią odpowiednią kamerę to
nie jest technologia która jest poza zasięgiem po co mi że ktoś jest zmuszony płacić więcej różnią dać podwyżkę
bo bo nie ma ludzi to tym bardziej jest w stanie wydać 60 zł na na testy teraz będziesz naprawdę
taniej ogólnie dostępne tutaj tylko wymaga dyscypliny i uczciwego zdrowego podejścia do problemu
148 reakcji
90
58
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)