Toyota Yaris po liftingu dostała nowy napęd hybrydowy o mocy 130 KM. Napęd jest dynamiczniejszy, ma mocniejszy silnik elektryczny, ale nie pali więcej paliwa, a emisję CO2 ma nawet na niższym poziomie. Oto sztuka tworzenia mocniejszego samochodu bez negatywnych konsekwencji. Poza ceną, która wzrosła do ponad 100 tys. zł, a na rozpoczęcie sprzedaży bogato wyposażonych wersji do poziomu 128 900 zł. Wygląd zewnętrzny samochodu nie zmienił się, poza nowymi wzorami obręczy kół i lakierami. Zmieniło się natomiast wnętrze, choć na pierwszy rzut oka tego nie widać. Jednak osoby, które przesiądą się z poprzedniego do nowego Yarisa, od razu zauważą różnice. Również w czasie jazdy.