Projekt ustawy przygotowany przez zaufanego człowieka premier Beaty Szydło może oddać jej pełnię nadzoru nad spółkami skarbu państwa. Na nowym prawie najwięcej stracić może wicepremier Mateusz Morawiecki. Kierowane przez niego Ministerstwo Rozwoju ma pod swoimi skrzydłami ponad 200 takich przedsiębiorstw.