- Firmy wytwarzające produkty przy wykorzystaniu brudnej energii, nie znajdą odbiorców swojego towaru. Będą też obciążone coraz wyższymi kosztami, złą reputacją, a instytucje finansowe mogą wręcz przestać je finansować - mówi money.pl Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego.