Wiec Wolności i Solidarności na Długim Targu w Gdańsku stał się okazją do wystąpień dla włodarzy kilku miast: Warszawy, Łodzi, Wrocławia i Poznania. Dwóch z nich nawiązało do poniedziałkowego incydentu z premierem Mateuszem Morawieckim i prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz. - 30 lat temu szliśmy po wolność. Robotnicy, inteligenci szli razem i znokautowali rząd PRL. Jestem przerażony tym, że dziś premier RP, zasłonięty ochroną, nie podaje ręki prezydent Gdańska, która chce go przywitać - stwierdził prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Odpowiedział tłum zebrany na Długim Targu. "Hańba, hańba" - krzyczeli ludzie.