- To jest scenariusz włoski, z Lombardii, gdzie były stawiane szpitale polowe, żeby przyjąć chorych wymagających hospitalizacji. I kiedy zaczynali Włosi, moi koledzy, mieć dylematy, kogo do tego respiratora podłączyć – mówi epidemiolog, prof. Maria Gańczak. Co z 1 listopada? Czy komunikaty Ministerstwa Zdrowia wystarczą? - To, co możemy osiągnąć przez kolejne 2 tygodnie, wskutek restrykcji, które zaczęły obwiązywać, to zostanie kompletnie zniwelowane przez 1 listopada, kiedy Polacy tłumnie zaczną się spotykać. Możemy być bezobjawowi, możemy być źródłem zakażenia dla naszych najbliższych. Pamiętajmy, że ryzyko zgonu u osób starszych jest 200/300 razy wyższe niż u młodych.