Za kilka godzin najpotężniejsze mocarstwo świata będzie miało nowego przywódcę. Według sondaży, Donald Trump obejmie stanowisko prezydenta Stanów Zjednoczonych, jako najmniej popularny spośród ostatnich siedmiu gospodarzy Białego Domu. Według amerykanisty prof. Zbigniewa Lewickiego, negatywna opinia o Trumpie, to w dużej mierze efekt niesprawiedliwego demonizowania go przez media.