Prof. Miłosz Parczewski, specjalista chorób zakaźnych i członek Rady Medycznej przy premierze był gościem programu "Newsroom" WP. Lekarz przyznał, że przy dużej liczbie chętnych osób do szczepień, prawdopodobne jest, że osiągniemy odporność populacyjną we wrześniu. \- Jeżeli będziemy zgłaszać się na szczepienie, jeżeli będą dostawy szczepień takie, jak są zaplanowane, to uda nam się zaszczepić - może nie wszystkich - ale tak istotną ilość ludzi, że będzie to ta tzw. odporność populacyjna i to koło zamachowe wirusa zwolni - wyjaśnia profesor.
16-04-2021
Tranksrypcja:Panie profesorze, ale jest, wszyscy wiemy, jaka jest broń, c...
rozwiń
wierzy, że rzeczywiście do września nam się uda wszystkich chętnych zaszczepić?
Jeżeli będziemy się zgłaszać na szczepienie, jeżeli będą dostawy szczepień takie, jak są zaplanowane,
to tak. To uda się nam do zaszczepić może nie wszystkich, ale tak istotną ilość
ludzi, że będzie to tak zwana odporność populacyjna, odporność kohortowa i
przynajmniej to koło zamachowe wirusa zwolni. Bo to wcale nie będzie tak, że my się pozbędziemy
wirusa na zawsze - będą infekcje, będą reinfekcje. Wirus się też będzie zmieniał, więc on będzie uciekał
tej szczepionce i tak będzie.
Będziemy się szczepić co 2 lata na przykład? Tak jak na grypę się szczepimy teraz co sezon?
Być może będziemy się szczepić nawet do rok. Nie wiemy tego jeszcze, ale niektóre, już się
pojawiają pierwsze doniesienia o prawdopodobieństwie szczepienia raz do roku. Ale to jest
jeszcze za wcześnie, żeby na to pytanie odpowiedzieć. Natomiast istnieje duże ryzyko i duże prawdopodobieństwo, że
albo będą nam spadały poziomy przeciwciał, czyli ta odporność, którą uzyskujemy po szczepieniu, albo wirus będzie się
wymykał i tą szczepionkę trzeba będzie w cudzysłowie "dopracowywać", tak, czyli zmieniać tak, żeby
ona też nadążała nad tym szybko zmieniającym się wirusem.
1 reakcja
0
1
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)