Prokuratura podejmuje pierwsze kroki w sprawie zwolnienia z aresztu Sławomira Nowaka. Mężczyzna wyszedł na wolność w ubiegłym tygodniu. W areszcie spędził 9 miesięcy. O wypuszczeniu byłego ministra transportu w rządzie Donalda Tuska zadecydował sąd. Na decyzję sądu prokuratura złożyła zażalenie. Jak twierdzi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Aleksandra Skrzyniarz, istnieje wysokie ryzyko, że Sławomir Nowak ucieknie z kraju, a także decyzja sądu umożliwili mu mataczenie w sprawie. Były współpracownik Donalda Tuska został zatrzymany w ubiegłym roku w Trójmieście przez CBA. Od lipca 2020 roku przebywał w areszcie. Sprawa Sławomira Nowaka dotyczy kilkunastu czynów korupcyjnych, między innymi przyjmowania łapówek w czasie kiedy był on szefem Państwowej Agencji Drogowej Ukrainy (Ukrawtodor).