Marcin Dudziński jest nowym bohaterem "Prologu". Niedawno w księgarniach pojawiła się jego nowa książka - "Z moich kości". "Częstochowa jeszcze nigdy nie doświadczyła tak gorącego lata. Oślepieni słońcem mieszkańcy chowają się przed żarem z nieba i złem, które ich otacza. Mało kto wie, że kości, z których powstało, zostały zakopane dawno temu" - czytamy w opisie książki. Zobaczcie, co powiedział w "Prologu" autor.
04-03-2020
Tagi:
Tranksrypcja:Wiemy że no trochę twoje dotykają na temat...
rozwiń
Nie nie chciałem ja to gdzieś już mówiłem to też jest tak że Zręby tej historii powstaje w
14 roku
I ten ksiądz biskup pojawił się dla
Po prostu
Ta grupa społeczna kojarzy się z częstotliwością
Topo
Natomiast później ta książka wydana w 2018 roku
Wbiła się
Idealnie wątki które są nawet bardziej patologiczne niż ja przedstawiam w moich książkach unikam
Głównego
Spoczko którym teraz tak wokół Kler
Głośno
No ale
Też nie jest
Z kimś takim to bałby się bądź uważał że nie należy co co Niestety w naszym kraju
To nie należy dotykać tej grupy i mówić o mnie źle
Każdy człowiek jest tylko człowiekiem również
Ma swoje słabości można zrobić z
Tak do tego potrzeba
Gdzieś tam czytałem że jest to dosyć brawurowe no no dla mnie nie
To dla mnie czy dotykam Górnika policjanta czy pisze dobrze o księdzu czy czy czy
Czy źle
To to
To jest po prostu
No i tutaj relacja
Oraz taką krew
Grupa społeczna w tym konkretnym mieście Myślę że jest bardzo uzasadnione i relacjach
A wątki które które wokół kleru tam występują te negatywne
No to nie wynikają z rozmów
Z tego wszystkiego co co co wiemy I co możemy sobie do powiedzenia
Myślę myślę że w
Zarówno teraz jak to mówię jak it
To pisałem tam nie ma komentarza mojego nie ma oceny tam jest po prostu historia i wątek każdy może sobie to
Może się zgodzić nie zgodzić
Ale też nie powiedziane że pisarz nie może sobie
1 reakcja
1
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)