Kolaboracja Słowacji , Węgier ,Rumuni ,Bułgarii Chorwacji - spowodował to, że kraje te nie zostały zniszczone , a Polska z ogromną strata w ludności i majątku, terytorium za bohaterska walkę została w NAGRODĘ włączona do tego samego worka co kolaboranci (komunistycznego) więc komu się odpłacało ?

Nieważne z jakim sojusznikiem zaczyna się wojnę, tylko z jakim kończy. Przykład Węgier, Finlandii, czy Rumunii pokazuje, ze pomimo bycia sojusznikiem Hitlera, wcale nie wyszli na tym gorzej od Polski (a Finlandia nawet lepiej).

historia Piłsudskiego jest trochę inna niż nam przedstawiają na dzień dzisiejszy , wystarczy trochę poczytać , a nie słuchać tylko słownej propagandy.

Wielkie odkrycie, sprawę miał do francuzów, a chciał zabezpieczyć swoje tyły, gdyby uczono prawdziwej historii a nie propagandy i steku przekłamań, to absolwenci sami dochodzili by do prawdy i nie było by sensacyjnych odkryć, a to przedmiot raczej nie lubiany w szkole, Zła Historia jest źródłem złej polityki.

Jakby się zgodził to Polacy podzieliliby dole naszych bratanków, czyli Węgrów. Mięso armatnie jest zawsze potrzebne dyktatorom.

Ciagle to samo : w Polsce historia jeszcze nikogo i niczego nie nauczyla! Np. Zadać pytanie : Co by było znami gdyby Hitler nie uderzyl na ZSRR a dotrzymał układ Molotow- Ribentrop? Jak uderzal to RP nie istniała bo byla podzielona już tym razem miedzy dwoma łajdaków! Wowczas na pewno moze bylibyśmy 17republika i GG.Jakos nikt w Polsce jeszcze nie postawił takiej tezy! Patrzac trzezwo to należy pochwalić Hitlera za to ze ruszył na Stalina i powstała nowa Polska moze nie naszych marzeń ale Polska ktora mimo błędów zrobiła też i wiele dobrego i istnieje do dnia dzisiejszego !

Poczytajcie durne rusofoby 'Mein Kampf" to bedziecie mieli pojecie o rzecywistych zamiarach Hitlera wobec Polakow i innych Slowian. Po 89 r Niemcy osiagneli to samo bez wojny. Duraki polskie, do ksiazek, uczyc sie historii, ale nie polityki historycznej. I obiektywizmu, a nie uprzedzen.

Za Franciszka Józefa ponoć fajnie było pod Austriakami

Bylibyśmy na 100% do 1990r 17 republiką sowiecką graniczącą Z NRD, z rosyjskim językiem urzędowym i ich mentalnością.

Ilu Polaków -DOBROWOLNIE - nie mając nawet niemieckiego pochodzenia - zostało Volksdeutschami ? bo Niemcy takie stwarzali mozliwości - wystarczyło dla tzw grupy IV -wyrazić tylko aprobatę dla Niemiec ich polityki i ich popierać - sprawcie liczby to sie trochę zdziwicie

Mam pytanie: kto przez ponad 100 lat płacił polskim żołnierzom (w tym również Piłsudkiemu) - Kto ich utrzymywał?

Czy ktoś może mi odpowiedzieć na takie pytanie: kto płacił polskim żołnierzom przez ponad 100lat zaborów (Piłsudskiemu również) - kto ich utrzymywał?

Mnie tego uczono, chyba ktoś nie sprawdził, czego uczą a czego nie....

Ciekawe, że nie mogę znaleźć informacji pisanych przez zwykłych ludzi, którzy przeżyli całe swoje życie pod zaborami, które opisywałyby tragedię ich życia pod "obcym panem" (za młody byłem żeby babkę o to zapytać a ona jakoś nigdy nie narzekała) - coś mi się wydaje że polacy dość dobrze zdążyli się zasymilować z zaborcami a niektórzy nawet świetnie sobie radzili

Ale sie nie dogadal. Za to uciszyl Hiszpanow i dogadal sie z Francja, Holandia, Belgia, Wegrami, Turkami, Jugoslawia, Wlochami, Austriakami, Szwajcarami, Ukraincami, Rosjanami, Finami, Slowakami i innymi. Reszta zachowala "neutralnosc". Brytyjczycy sie sprzeciwili, ale po wojnie sie z drugim faszysta Stalinem dogadali. I znowu faszysta Stalin sie nie pytal Polski, ale dogadal sie z reszta.

Do "Historyk " - trochę mam obawy co do Twojej wiedzy historycznej - Sojusznik to wiecej niż kolaborant - można kolaborować na poziomie gospodarczym ,i finansowym (Szwajcaria) sojusznik oprócz tego jeszcze musiał na front wschodni wystawić własne wojsko (Węgry ,Rumunia, Włochy, itd) nie można porównywać zniszczenia Budapesztu do Warszawy - Warszawa została zniszczona2 razy w 1939 roku i totalnie przez powstanie Warszawskie - Budapeszt w czasie walk przy końcu wojny kiedy była zdobywana przez Rosjan , więcej szczęścia miała Praga gdzie Niemcy się wycofali i zniszczeniu uległo tylko parę kamienic

Trzeba było ja przyjąć. Dziś nie było by Zydów, covid, Sorosa lewego eko terroru.

Ciekawe, że nie mogę znaleźć informacji pisanych przez zwykłych ludzi, którzy przeżyli całe swoje życie pod zaborami (ponad 100 lat), które opisywałyby tragedię ich życia pod "obcym panem" (za młody byłem żeby babkę o to zapytać a ona jakoś nigdy nie narzekała) - coś mi się wydaje że polacy dość dobrze zdążyli się zasymilować z zaborcami, ba niektórzy świetnie sobie nawet radzili

teraz miałby większe szanse się dogadać... wszak mamy wspólną Europę bez Rosji...