Joanna Przetakiewicz nie musi oszczędzać na ubraniach. Stać ją na samochód za milion złotych i najdroższe kreacje. Była dziewczyna Jana Kulczyka, najbogatszego Polaka, w wywiadach narzeka jednak, że nie ma już tyle czasu, co kiedyś, by spokojnie zrobić zakupy chociażby w Londynie. Okazuje się, że jak już znajdzie na nie czas, nie ogranicza się. Przetakiewicz wprost przyznała, że jest rozrzutna. "Nie jestem rozsądna. Jestem rozrzutna, nie potrafię żyć z ołówkiem w ręku. Mam jednak naturalną granicę. Nie doprowadziłabym się do sytuacji, gdzie zastanawiałbym się, jak zapłacę ratę za kredyt." Nie jesteśmy bardzo zdziwieni wyznaniem.