Jeżeli związek jest, to nadal nie wiadomo, czy zapalenie zatok spowodowane jest obniżeniem aktywności mózgu, czy może obniżenie aktywności mózgu spowodowane jest przewlekłym zapaleniem zatok.

Teraz AMERYKAŃJSCY naukowcy dorównali już RADZIECKIM w badaniach "naukowych". Ja bez badań wiem że jak ciebie łeb napiernicza to z percepcją i skupieniem się jest nie najlepiej.

A narobili mi prześwietleń, tomografów, rezonansów itd. A jak byłem chory tak jestem.

No tyle to ja wiem i to bez badań, wystarczy zapytać każdego kto ma problemy z zatokami.

ja mam zatkane kanaliki łączące zatoki z jamą nosa (przerost śluzówki). Podejrzewam że z powodu uczulenia na jakieś pyłki. Ale wiecie co mi lekarze proponowali? Prostowanie przegrody. To nic że krzywa przegrodę ma 80% ludzi a głowy od zatok bola nielicznych. Ważne jest w tym to , że balonikowanie przewodów albo obrzynanie przerośnieetej śluzówki za pomocą kriolasera można robić na żywca i do domu wychodzi się z zabiegu po paru godzinach, jeszcze tego samego dnia, a prostowanie przegrody to tak: narkoza, nocowanie w szpitalu i dlatego wyższe stawki z NFZ za leczenie. Tu jest piec pogrzebany że opieka zdrowotna jest skorumpowana. Stopę cukrzycowa też leczyli przez amputację częściej gdy NFZ płacił więcej za amputację niż za leczenie zachowujące stopę. I teraz z cowidem jest tak samo - lekarze leczą na to, na co bardziej im się opłaca i w taki sposób w jaki bardziej im się opłaca, a nie na to, co trzeba i najlepszymi sposobami. Opieka zdrowotna w PL to PATOLOGIA. Z nielicznymi wyjątkami.

Kiedyś byłem u dr n med z zatokami córki 10 lat która od lat chorowała No i nic nie wymyślił Jak mu powuedzyslem że jest przegród sitowa między zatokami czołowymi a mozgiem rm to mnie wysmial No tyle na temat lekarzy

masakra co za bzdury!!!!

ciekawe kiedy naukowcy połączą kolor STOLCA z zapaleniem zatok

Czaszka palacza - cała zadymiona

A może związek jest odwrotny.

na koronawirusa dobra jest koronka odmówiona kilkakrotnie w ciągu dnia.

moja babcia uważa, że skoro codziennie odmówi koronkę, to coronawirus jej nie zagraża...

to również może być wina Thuska

Jak kogoś boli ząb też wpływa to na jego zdolność rozumowania nie potrafi się skupić.

to chyba oczywiste iż zapalenie zatok jest uciążliwością dla organizmu. wiem coś o tym, wiem też iż leczenie jest b. uciążliwe. często tylko operacja daje efekty. wiąże się ta choroba z niedotlenieniem co rzutuje na pracę organów jak serce, mózg. krótkotrwałą poprawę daje np punkcja. no i kropelki Rhinazin

nawet dziecko wie że jak sie oddycha ustami a nie nosem to mniej tlenu dostaje się do krwi itd. Po co piszecie takie debilne artykuły?

to wszyscy pisowcy mają chore zatoki ?...

Przecież wiadomo, że człowiek chory ma problemy z myśleniem i w ogóle zmniejszeniem komfortu życia. Ameryki nie odkryli. Tak jest z każdą chorobą. A jeśli chodzi o stany zapalne w obrębie czaszki będą miały wpływ na krążenie w tym miejscu,tak jak stan zapalny w nodze ma wpływ na krążenie w nodze. Choc wtedy też człowiek nie myśli o pracy tylko o tym, żeby ta chol...na noga przestała boleć.

No to istotnie odkryli Amerykę,chyba normalne jest to,że chory człowiek ma problemy z odbieraniem bodźców i błyskotliwym myśleniem,powinni jeszcze napisać,że ma utrudnione oddychanie asy nauki XXI wieku