od przekształcenia pieniędzy z OFE i przekazania ich albo na fundusze inwestycyjne, albo
do ZUS. Jak pan skomentuje tę reformę OFE?
To jest kolejny krok, który niestety został rozpoczęty jeszcze za poprzedniego rządu, a bijący w bardzo
ważną reformę budowy drugiego filara systemu
emerytalnego. Tutaj zamiast zbudować - jeżeli
w ogóle przekształcać OFE, to raczej w IKE. To znaczy to są takie fundusze emerytalne, gdzie
gromadzi się pieniądze, a podatki płaci się w momencie, kiedy te pieniądze są wykorzystywane z kont.
Tutaj będzie przekształcenie.
Natomiast odwrócono, zmieniając jedną literkę, no po co? Po to, żeby
ściągnę z ludzi pieniądze, 15%.
A nadto być może, żeby ich zniechęcać do przychodzenia, żeby
ich może odwrotnie - zachęcić do przechodzenia do ZUS-u, a przechodzenie do ZUS-u praktycznie
oznacza, że akcje spółek prywatnych do tej pory, które są w posiadaniu Funduszy
Emerytalnych, one mogą wpaść pod kontrolę państwa. Czyli mielibyśmy
kolejny krok w nacjonalizacji gospodarki, czyli jej upartyjnieniu czy upolitycznieniu.
Pan dzisiaj by doradzał osobie, która będzie musiała...
Słucham?
Dzisiaj będziemy mieli taką sytuację, że albo mówi pan, że jak przekażemy do ZUS-u, to podatku
nie zapłacimy, ale przekażemy te akcje w ręce państwa albo przekażemy
do funduszy - ale wtedy trzeba będzie zapłacić te 15% podatku. To które wyjście
lepsze?
Nie, w tej chwili nie będę. Morawiecki z PiS-em stawia ludzi przed trudnym wyborem. Myślę,
że doprowadzimy do tego, że po dyskusji w gronie kompetentnych ludzi przestawimy jakąś rekomendację.
To jest reforma emerytalna pana zdaniem czy reforma mająca zapobiec zwiększeniu dziury
budżetowej> No bo te pieniądze z tej...
Jedno drugiego by nie wykluczało. Są lepsze propozycje niż
to, co przedstawia obecny rząd. I takie propozycje
dopracujemy w możliwie szybkim terminie. A w tej chwili, sam fakt, że
chce się ściągnąć 15% tego co narosło w OFE, świadczy o tym, jaka przy całej
propagandzie sukcesu uprawianej przez pana Morawieckiego, jest trudna sytuacja w finansach
publicznych ze względu na tymczasową politykę rozdawnictwa. Niestety w dużej mierze
popierana przez większość do tej pory, mam nadzieję, że tylko do tej pory, przez opozycję, przez większość opozycji.