Czy prezes Partii Republikańskiej Adam Bielan jest największym wygranym rekonstrukcji rządu? - To miłe, ale to jest przesada. Wszyscy są wygrani. Zmiany w rządzie są czymś normalnym. Poprzednia rekonstrukcja miała miejsce na początku października ubiegłego roku, po ponad 12 miesiącach zawsze rząd wymaga odświeżenia - przekonywał w programie "Tłit" Wirtualnej Polski. Pytany o rozdzielenie Ministerstwa Kultury i Ministerstwa Sportu wskazał, że "ministerstw wciąż jest znacznie mniej niż przed poprzednią rekonstrukcją, niż we wrześniu ubiegłego roku". - To premier podejmuje decyzję, jakie działy administracji państwowej połączyć w jaki resort w danym momencie - podkreślił. Bielan poinformował, że minister Andrzej Gut-Mostowy nadal będzie odpowiedzialny za turystykę, tylko nie będzie działu "turystyka" w ministerstwie rozwoju, a w nowo utworzonym ministerstwie sportu i turystyki. Pytany o fakt, że Henryk Kowalczyk został wicepremierem, przekazał, że "celem było...
rozwiń