- Nie potrafię znaleźć racjonalnego wytłumaczenia, dlaczego bank centralny w Polsce nie komunikuje się jasno na temat swoich planów dotyczących obligacji skarbowych w portfelu – przyznaje w programie "Money. To się liczy" Kamil Sobolewski, główny ekonomista Pracodawców RP. Jak przypomina, NBP posiada ich za niemal za 150 mld zł. – To nie są małe kwoty i będą miały wpływ na to, jak restrykcyjna będzie polityka monetarna – zaznacza. – Wiarygodny prezes banku centralnego osiąga cele, które niewiarygodny prezes musi osiągać poprzez podwyżki stóp procentowych, albo inne realne działania. Prezes Glapiński stracił wiarę w swoje słowa. Rynek ufał i gospodarstwa domowe ufały, że zapowiedź stabilizowania inflacji jest wiarygodna - dodał.

19-04-2022

Tagi:

stopy procnetowe, obligacje, adam glapiński, nbp

Tranksrypcja:Panie Kamilu to tak szczerze czemu takie hamletyzowanie prof...

rozwiń

rozumiem że banki centralne O już od dłuższego dłuższego czasu przyjęły takie takie

wartości w swoich komunikacji z rynkiem że nas pewnym wyprzedzeniem mówią o tym jakie działania będą podejmowane

a tutaj mamy sytuację że jeszcze kilka tygodni temu po prostu glapiński powiedział

że on nie wie czy będzie masier inwestował będzie znowu dosypywać o na rynek kolejne pieniądze

kiedy inflacja przypomnijmy w marcu blisko 200% już wyniosła

czym to może pójdziesz w naprawie znaleźć ja

nie potrafię znaleźć racjonalnego uzasadnienia dlaczego bank centralny w Polsce nie komunikuje

się jasno na temat swoich planów odnośnie obligacji skarbowych w portfelu przypomnę że tych obligacji skarbowych

i Gwarantowanych przez skarb państwa NBP posiada za niemal 150 miliardów zł to

nie są małe kwoty i on bardzo istotny wpływ na to jak naprawdę restrykcyjna jest polityka monetarna

profesor glapiński to wieloletni profesor Szkoły Głównej

handlowej kiedy ja byłem studentem już wtedy uczuć historii myśli ekonomicznej to robisz człowiek

ze wspaniałą kartą opozycjonisty i osoba która przez dłuższy czas cieszyła się zaufaniem

rynku co do swoich poglądów ekonomicznych tak Czyli jeżeli profesor mówił

że inflacja

będzie stabilna to rynki do tego żeby wierzyć taką prognozę i dlaczego o

tym mówię i dlaczego to jest ważne No dlatego że jeżeli Bank Centralny ustami swoimi prezes swojego

prezesa jest w stanie w sposób powiedzieć ludzie ja podniosę stopy procentowe na tyle mocno że

inflacja wróci do celu to ten głos słyszą zarówno ludzie którzy mogliby się obawiać inflacji jaki

które planowały wziąć kredyt Kiedy one to słyszą po prostu rezygnują ze swoich planów zmniejszają swoje swój

pobyt na kredyt i w ten sposób gospodarka dostosowuje się na skutek interwencji werbalnej czyli

wiarygodny prezes Banku Centralnego jeśli coś powie to w dużym stopniu osiąga cele które niewiarygodny

prezes Banku Centralnego musi osiągać poprzez podwyżki stóp procentowych inne działania Nazwijmy

to bardziej realne i bolesność takich realnych działań dla gospodarki dla firm dla gospodarstw domowych dla

rządu jest dużo większa niż bolesność tych zapo i

problemem który dzisiaj na skutek jakby dwóch zdarzeń tak po pierwsze tego że kiedy prezes

glapiński przejmował władzę w Banku Centralnym Powiedzmy że pół można to OC albo 2 lata po tym Jaką władzę przejął

No bo jestem na inercja zjawisk w polityce pieniężnej pewna bezwładność Tak więc rok po przyjęciu przez niego władzy inflacja

wynosiła 2% 2

lata później wynosiła 2 i 60% czyli przejął bardzo stabilną sytuację instalacyjną już

przed pandemią ta instalacja wyjechała ponad 4% w lutym 2020 roku więc

to była sytuacja trochę niepokojąca w 2021 roku na skutek właśnie moim

zdaniem zbyt późnego uruchomienia ale też zbyt późnego za powiedzenia bo tam nie było powodu żeby nas

wszystkich zaskakiwać we wrześniu mówi że to byłby szkolny błąd aby w październiku podnosić stopy na skutek takiego

takiego zachowania wielu ludzi twoje zachowanie 250 000 osób wzięło

kredyty mieszkaniowe być może nie wszyscy potrzebowali tych mieszkań albo nie potrzebowali tak dużych i gdyby wiedzieli że

raty szybko wzrosną to być może z tych kredytów nie są mniejsze ten sposób stabilizujące gospodarkę być może

osoby które miały oszczędności i parzymy i to oszczędności bo pracowały Nazwijmy to po 0% Być

może te osoby zdecydowały

i się ulokować swoje oszczędności inaczej niż z mieszkania i w ten sposób nie przyczyniły się do bardzo

drastyczny wzrostów na rynku mieszkaniowym które to wzrosty dla tych którzy musieli się zadłużyć spowodowały że kupowały

mieszkania drożej ubrali większe kredyty tak i

w tej chwili jakby ta wiarygodność po tym jak były zapowiedzi żeby inflacja osiągnie 5% i się

cofnie w kierunku celu No niestety już przed wojną w lutym czy tam w styczniu tego roku inflacja

przekroczyła 9% te zapowiedzi okazały się i można powiedzieć że prezes glapiński stracił

taką wiarę w swoje słowa tak Czyli zbudowanie przez niego wiarygodności byłoby teraz długotrwałym

procesem kończę do tego jak to było Kiedy obejmował władzę bo Remek generalnie tak jak już

powiedziałem UV i

gospodarstwa domowe upały w to że ta zapowiedź stabilizowania inflacji że ona jest wiarygodne

1 reakcja

Podziel się

Komentarze (1)

19-04-2022

jolanta273

najpierw namawiali na kredyty mieszkaniowe a teraz kredytobiorcy muszą spłacić wszelkie + pomimo, że bank wielkie zyski.Teraz wkręcają ludzi w kredyty o stałym %. Ten...Czytaj całość

zobacz więcej komentarzy (1)

Rekordowa inflacja w Polsce. "Prezes Glapiński stracił wiarę w swoje słowa"

Wybrane dla Ciebie

Programy Wirtualnej Polski