Restauracja z gwiazdką Michelin. Wymasowano mnie mizerią
Założyłem garniturową koszulę i najlepszą, a zarazem jedyną, w którą jeszcze się mieszczę, marynarkę. Ja, bywalec fast foodów ruszyłem do wykwintnej restauracji Senses. Tym razem słowo knajpa nie przejdzie mi przez gardło.