26 proc. dla Zjednoczonej Prawicy, 24 proc. dla KO, 18 proc. dla Polski 2020 - to wyniki najnowszego sondażu Kantar na zlecenie "Gazety Wyborczej". O komentarz poprosiliśmy Szymona Hołownię. Co powiedział? - To sondaż turbulentnych czasów, czasów rewolucji. Jesteśmy w sytuacji, w której ok. 80 proc. ludzi zadeklarowało udział w wyborach - wskazał w programie "Tłit". - Wierzę, że to efekt tego, że jesteśmy z ludźmi. (...) Każda rewolucja, nawet jeśli zaczyna ją głośna grupa, wygrywa milcząca większość. Dziś ta milcząca większość po raz pierwszy ma ochotę przemówić. Nie możemy tego zmarnować, bo cena jest za duża - podkreślił Hołownia. - Cieszymy się z tego sondażu. Wierzymy, że zobaczymy jeszcze wyższe. Dla nas to przede wszystkim wezwanie do jeszcze bardziej intensywnej pracy. I nie mówię tego kokieteryjnie - podsumował.
Panie Hołownia, to wszystko prawda i powód do zadowolenia, tylko
żeby wszyscy co reprezentują tych co nie popierają PiS w sondażach
mieli tyle rozumu by w następnych...Czytaj całość
Panie Hołownia, to wszystko prawda i powód do zadowolenia, tylko
żeby wszyscy co reprezentują tych co nie popierają PiS w sondażach
mieli tyle rozumu by w następnych wyborach ne decydowali się na
samodzielny start tylko jednak w jednej wielkiej koalicji, bo nawet 0,25%
przewagi PiS nad najlepszym opozycjonistom wystarczy by PiS rządził.
W tych następnych wyborach nie wolno już w żadnym wypadku ryzykować
by PiS dalej rządził.
Najnowsze komentarze (1)
DOL
4 lata temu
Panie Hołownia, to wszystko prawda i powód do zadowolenia, tylko
żeby wszyscy co reprezentują tych co nie popierają PiS w sondażach
mieli tyle rozumu by w następnych wyborach ne decydowali się na
samodzielny start tylko jednak w jednej wielkiej koalicji, bo nawet 0,25%
przewagi PiS nad najlepszym opozycjonistom wystarczy by PiS rządził.
W tych następnych wyborach nie wolno już w żadnym wypadku ryzykować
by PiS dalej rządził.