Rösti to szwajcarskie placki ziemniaczane. Są pyszne, syte i chrupiące. Ziemniaki pod każą postacią kochają nie tylko Polacy. Dla Szwajcarów Rösti jest daniem narodowym. Ten placek jest wielkości patelni. Może być dodatkiem do potrawy lub głównym daniem. Rösti przygotowujemy ze startych na grubych oczkach ziemniakach - surowych lub zimnych, ale wcześniej podgotowanych. Do 500 g startych ziemniaków dodajemy szczyptę soli, pieprzu i gałki muszkatołowej. Ziemniaki smażymy na maśle klarowanym. Po ok. 7 min. przewracamy na drugą stronę i smażymy tak samo. Gotowy placek powinien być chrupiący, w środku miękki. Z całej patelni wychodzi duża, kaloryczna porcja, która wystarczy dla dwóch osób. Jeden Rösti ma aż 750 kalorii. Placek możemy serwować z jajkiem sadzonym, boczkiem, kiełbasą, serem, warzywami i co nam jeszcze przyjdzie o głowy. To pyszne i sycące danie. Idealne po dużym wysiłku, jak na przykład wędrówka po górach.
24-06-2021
Tagi:
206 reakcji
133
68
5
Podziel się
Komentarze (5)
25-06-2021
dta
Z tych tutejszych przepisów mam czasem niezły ubaw. Nie dość, że najczęściej są to potrawy znane od dawna, nie żadne rewelacje, jak sugeruje idiotyczny tytuł, ale i język...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (5)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(5)
dta
3 lata temuZ tych tutejszych przepisów mam czasem niezły ubaw. Nie dość, że najczęściej są to potrawy znane od dawna, nie żadne rewelacje, jak sugeruje idiotyczny tytuł, ale i język tekstu czasami bardzo "nie być polska".. Np.czy ktoś jest w stanie rozszyfrować zagadkę zdania o ziemniakach - "surowych lub zimnych, ale wcześniej podgotowanych"..? Czy "surowe" wyklucza "zimne" i na odwrót?.. No i jakie mają być w końcu - surowe, czy podgotowane?.. No ale czymś trzeba stronę zapchać, a z braku laku dobry kit...
123456789
3 lata temututaj widac cale ziemniaki nie starte jak mozna zetrzec podgotowane ten co pisal byl bardzo narabany
cynik
3 lata temuCzytając w drugiej połowie czerwca porady, jak robić placki ziemniaczane, wiem dwie rzeczy: Naczelny redakcji nie panuje nad niczym. Inaczej nie dopuściłby materiału, bo stare ziemniaki już padły, a młode jeszcze się nie nadają. Druga rzecz to to, ze można puścić każdy chłam, byle naczelny się zgodził. Dlaczego to nie ma podpisu autora? Wiedzielibyśmy coś więcej o preferencjach naczelnego.
mat-fiz
3 lata temuMoże to czepialstwo, ale 1 kaloria to to ilość ciepła potrzebna do ogrzania jednego grama wody o jeden stopień Kelwina, czyli prawie nic. Istnieje w fizyce przedrostek kilo i w tym przypadku chodzi o kilokalorie.
vbn
3 lata temuo no dobry placek w pobliskim,kartofle kawalek miesa,pieczarek i piekny oboad,a latac za liscmi gryczanymi,a szukac placek tez dobry
Najnowsze komentarze (5)
mat-fiz
3 lata temuMoże to czepialstwo, ale 1 kaloria to to ilość ciepła potrzebna do ogrzania jednego grama wody o jeden stopień Kelwina, czyli prawie nic. Istnieje w fizyce przedrostek kilo i w tym przypadku chodzi o kilokalorie.
123456789
3 lata temututaj widac cale ziemniaki nie starte jak mozna zetrzec podgotowane ten co pisal byl bardzo narabany
cynik
3 lata temuCzytając w drugiej połowie czerwca porady, jak robić placki ziemniaczane, wiem dwie rzeczy: Naczelny redakcji nie panuje nad niczym. Inaczej nie dopuściłby materiału, bo stare ziemniaki już padły, a młode jeszcze się nie nadają. Druga rzecz to to, ze można puścić każdy chłam, byle naczelny się zgodził. Dlaczego to nie ma podpisu autora? Wiedzielibyśmy coś więcej o preferencjach naczelnego.
dta
3 lata temuZ tych tutejszych przepisów mam czasem niezły ubaw. Nie dość, że najczęściej są to potrawy znane od dawna, nie żadne rewelacje, jak sugeruje idiotyczny tytuł, ale i język tekstu czasami bardzo "nie być polska".. Np.czy ktoś jest w stanie rozszyfrować zagadkę zdania o ziemniakach - "surowych lub zimnych, ale wcześniej podgotowanych"..? Czy "surowe" wyklucza "zimne" i na odwrót?.. No i jakie mają być w końcu - surowe, czy podgotowane?.. No ale czymś trzeba stronę zapchać, a z braku laku dobry kit...
vbn
3 lata temuo no dobry placek w pobliskim,kartofle kawalek miesa,pieczarek i piekny oboad,a latac za liscmi gryczanymi,a szukac placek tez dobry