Podczas gdy Maja Sablewska desperacko próbuje uchwycić zainteresowanie widza po raz enty zmieniając nazwę swojego programu, cichą gwiazdą stacji staje się Izabela Janachowska. W uroczy sposób prowadząc już dwa formaty, celebrytka doczekała się trzeciego programu o tematyce ślubnej, tym razem poświęconego nieco większym przyszłym pannom młodym. Jak zdradza, każdy odcinek był dla niej przeżyciem emocjonalnym ze względu na wzruszające historie uczestniczek.