Małgorzata Rozenek w ostatnim wywiadzie przyznała, że jest jej coraz trudniej o spokój w domu. Celebrytka powoli godzi się ze świadomością, że jej synowie to już "mali mężczyźni". W tym roku 11-letni Stanisław rozpoczął naukę w gimnazjum, a Tadeusz wiosną skończył 7 lat. Rozenek wyznała, że starszy z chłopców zaczyna już przeżywać charakterystyczny dla okresu nastoletniego bunt wobec dorosłych.