Małgorzata Rozenek do tegorocznych świat przygotowuje się już od kilku tygodni. W rozmowie z TVN-em zapewniała ostatnio, że ma wszystko dokładnie zaplanowane. Wręcz co do minuty.Zaplanowała również przedświąteczną wizytę w solarium. Najwidoczniej jednak nie miała na nią zbyt wiele czasu… bo zaparkowała na przystanku autobusowym. W fioletowym dresie, zielonej kurtce z futrzanym kapturze, biegła do salonu. Cóż, dobry wygląd podczas świąt jest bardzo ważny. Jak się okazuje, ważniejszy niż przepisy ruchu drogowego.