programy
kategorie

Rozpędzona karetka na skrzyżowaniu. Niebezpieczne nagranie z Lublina

Policja w Lublinie wyjaśnia sprawę groźnie wyglądającej kolizji ze skrzyżowania alei Tysiąclecia i Unii Lubelskiej. W rozpędzoną karetkę przejeżdżającą na sygnale przez skrzyżowanie, wbił się kierowca jadącym samochodem marki kia. Siła uderzenia była tak duża, że ambulans przewrócił się na bok i przejechał tak po jezdni kilkanaście metrów. Groźny moment wypadku zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało. Dwie osoby, jadące karetką trafiły do szpitala. Za kierownicą osobówki siedział 33-latek, a ambulans prowadził 24-letni kierowca. Obaj mężczyźni byli trzeźwi. Policja opublikowała to nagranie, apelując do kierowców o ostrożność.

25-03-2021
471 reakcji
53
87
331
Podziel się
Komentarze (331)
25-03-2021
żwirWyjątkowo wina kierowcy karetki, wg mnie. Miał czerwone więc powinien zachować ostrożność. Kierowcy wyjeżdżający zza autobusu nie mieli szans na zobaczenie karetki.
zobacz więcej komentarzy (331)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(331)
żwir
3 lata temu
Wyjątkowo wina kierowcy karetki, wg mnie. Miał czerwone więc powinien zachować ostrożność. Kierowcy wyjeżdżający zza autobusu nie mieli szans na zobaczenie karetki.
jadzia
3 lata temu
niestety wina karetki
YP.
3 lata temu
Nie linczujcie kierowcy osobówki, autobus zasłaniał wszystko.
policjant
3 lata temu
niestety wina kierowcy karetki. Kierowca osobówki nie miał szans zobaczyć nadjeżdżającego pojazdu uprzywilejowanego i sądzę, że usłyszeć również.
TaK
3 lata temu
Wina kierowcy karetki ... bez komentarza !
Najnowsze komentarze (331)
wolkar
2 lata temu
Kierowca karetki dojeżdżając do skrzyżowania i widząc autobus zasłaniający widoczność, powinien zjechać na lewy pas zmniejszając jednocześnie prędkość. Doświadczony kierowca z pewnością tak by zrobił... Brak specjalistycznego wyszkolenia :(
jagababa
3 lata temu
A, jakby ta karetka jechała do ciebie lub nie daj Boże do twojego dziecka też byś takie głupoty wypisywał
BEZDOMNY
3 lata temu
Głupota ludzka nie zna granic. Tak to jest jak byle kto siada na pojazd na którym kiedyś jeździło się z pierwszą kategorią prawa jazdy. Niektórzy kierowcy karetek pogotowia i nie tylko mają po prostu sieczkę w mózgu.
sila
3 lata temu
przypadkow,nikt nie jest winny,chyba ze ziobro i zomo ,uzna ze kierowca autobusa, nie mial sie tam znajdowac w tym czasie!!!
jas
3 lata temu
wy wszyscy nie macie zielonego pojęcia co i oczym tu mowa , a ja wam powiem że tylko wina jest tego debila cojechał tą osobówką , zobaczcie barany jak on w tą karetke uderzył i gdzie sie zatrzymał, po uderzeniu osobówka jeszcze kilkanaście metrów pojechała zanim sie zatrzymała , to co uwarzacie że kierowca karetki miał stanąć i jego i tego busa przepuścić, to sie bardzo mylicie , pewnie za jajka prawojazdy dostaliście , to już wyrażnie mówi ,,,,,wóz uprzewiljowany ,,, bo takie łamanie przepisów to tylko w POLSCE,, u szwaba on już by nie jeżdził ,, ale weśmy też to pod uwge że w naszym kraju ten ma prawo kto ma plecy ,,,,,,,,,
logik
3 lata temu
Pojazd uprzywilejowany na sygnałach w akcji, ma pierwszeństwo w ruchu drogowym. Kierowca karetki, która na pewno używała syreny i świateł miał pierwszeństwo i jest niewinny tego zajścia. Winny jest kierowca osobówki wyjeżdżający zza autobusu. Nie wierzę w to, że nie słyszał karetki, która czyni hałas na połowę miasta. A może kierowca osobówki jest głuchy ???
Pii
3 lata temu
i dobrze umrzecie na COvida jutro albo pojutrze i bedzie mniej bezrozumnych
Adr
3 lata temu
Od kiedy nagranie jest niebezpieczne? "Nagranie niebezpiecznej sytuacji". Takich mamy pisarzy..
Proste
3 lata temu
Jaka rozpędzona karetka czy ten co pisał ten artykuł to coś brał wcześniej. Gdyby ten kierowca osobówki był skoncentrowany na jeździe to by się nic nie stało albo ślepy albo pijany. To jak karetka w końcu miała przejechać skrzyżowanie. Ci co twierdzą że wina karetki niech się lepiej nie wypowiadają. Karetka już wolniej chyba nie mogła się poruszać.
Pola
3 lata temu
Kierowca powinien widzieć i słyszeć. Ja zawsze najpierw słyszę, szukam wzrokiem w lusterkach skąd nadjedzie pojazd uprzywilejowany, w międzyczasie zwalniam, bądź się zatrzymuję. Moim zdaniem kierowcy zza autobusu mogli nie widzieć karetki ale powinni ją słyszeć!!!!!, no chyba, że głośno gra radio lub kierowca zajęty jest komórką??? Wszyscy widzimy kierowców rozmawiających przez telefon, jest to nagminne niestety.!!!!
instruktor
3 lata temu
poziom tych wypowiedzi świadczy o tym, że egzamin na prawo jazdy powinno sie powtarzać co 10 lat
Policjant
3 lata temu
Nie wiem co autor artykułu miał na myśli pisząc że stało się coś strasznego. Może urodził się wczoraj i nie wie że od kilkudziesięciu lat wjazd na czerwonym świetle na skrzyżowanie zazwyczaj kończy się kolizją. Chyba że jako coś strasznego ma na myśli 500 zeta mandatu dla kierowcy karetki i 6 pkt karnych
marucha.
3 lata temu
Kierowca karetki 24 lata. Kiedy zdążył nabrać doświadczenia? Dawniej było inaczej mimo, że ruch był mniejszy. Kierowcą karetek, autobusów i ciężarówek można było zostać dopiero po latach praktyki i zdanym egzaminie. Efekty widoczne.
mmmmm
3 lata temu
karetka jechała wolno i przyspieszyła na wysokosci autobusu ,ja bym dojeżdżając do autobusu zredukował predkosc prawie do zera aby sie upewnic czy nikt we mnie nie uderzy ,zasada ograniczonego zaufania tego zabrakło w tym przypadku
...
Następna strona