- Mamy te same kolejki co w sklepie, tylko na parkingu. Różnica jest taka, że nie mamy kontroli nad tym, co się dzieje przed sklepem. W sklepie mamy wydzielone pasami miejsca, gdzie można stać w kolejce do kasy, informujemy przez radiowęzeł, jak się poruszać. Ci sami klienci, którzy mogliby robić w pewnej odległości zakupy będąc w sklepie, stoją na parkingu. Mamy badania, że przy tych nowych obostrzeniach na jednego klienta przypada między 50 a 70 m kw. sklepu. To o dużo za dużo - mówiła w programie Wirtualnej Polski Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.
09-04-2020
Tagi:
Tranksrypcja:galeria i sklepy w największych sklepów zamknięta do 19 kwie...
rozwiń
No wydaje mi się że ten rok nie jest do końca dobry dlatego że widzimy co się
z tym momencie dzieje w handlu nasi klienci są w kolejkach poza sklepem Czyli mamy te same kolejki które w sklepie
tylko że w kliencie stoją na parkingu gdzie tak naprawdę nie mamy pełnej kontroli nad tym co się dzieje podczas gdy
w sklepie mamy o tyle przygotowane sklep że mamy wydzielone pasami i gdzie można jesteś
w kolejce do kasy w jak się w jaki sposób się poruszać mamy radiowęzeł na stałe włączone informujący w jaki sposób
się zachowywać i tak dalej pomijając fakt że tak widzimy że to zdenerwowanie
i zniecierpliwienie i kolejki w tym momencie dochodzą do kilku godzin więc ci sami klienci którzy byliby w sklepie
którzy mogliby robić zakupy przy bezpiecznej odległości zostają na parkingu my mamy takie wyliczenia
swoje które pokazują że jeśli mamy sklep wielkopowierzchniowy to ona jednego na jedną osobę w sklepie
w tym momencie kiedy mamy to dotyczące trzech osób przy kasie przepada między 50 a
70 m kwadratowych jest to dużo za dużo i można by było tak naprawdę uruchomić ten
sklep w taki sposób aby przepłynąć lepsza można by było zrobić po prostu na tyle bezpiecznie żeby
każdy mógł zrobić te zakupy a jednocześnie nie mielibyśmy kolejek na zewnątrz przed przed sklepami czy w takim
razie jutro możemy się spodziewać jeszcze większych kolejek No bo zbliżają się święta i nawet jeżeli nie wyjeżdżamy do rodzin
No to jednak to jest kilka dni świętowania i co oznacza również robienie większych
zakupów spożywczych niż normalnie będzie
się działo ponieważ widzimy z dnia na dzień tylko leki są coraz dłuższe My w tej chwili nie obsługujemy
już ponad 50% osób które nie powinny zrobić zakupy pomijając już spadki obrotów jako
że mamy naprawdę straty i również straty związane z tym że nie jesteśmy w stanie żywności którą zamawiamy
A mamy Długo stalowe zamówienia dwa tygodnie przed musi mnie zrealizować musimy zapłacić kontrahentom i musimy
coś z tą żywnością zrobić
353 reakcje
164
189
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)