1 września Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak odniósł się do działalności edukatorów seksualnych. Opisał incydenty, podczas których edukatorzy mieli "wychwytywać dziecko rozchwiane, zaniedbane" i podawać mu "środki farmakologiczne, żeby zmieniać płeć". Dr Ewa Woydyłło-Osiatyńska była gościem programu Newsroom i odniosła się do wypowiedzi RPD. Jako psycholog z pokaźnym dorobkiem naukowym powiedziała wprost: "nigdy nie spotkałam się z takim podejściem. (…) To się nazywa propaganda". Oprócz tego zwróciła również uwagę, że obecnie częściej to szkoła, a nie rodzic wychowuje dziecko. Dlatego tak ważne jest odpowiednie przygotowanie edukatorów seksualnych.