W środę, 13 stycznia, we wschodniej części algierskiej Sahary spadł śnieg, a niektóre wąwozy pokryły się lodem. Nagranie pochodzi z okolic miasteczka Ain Sefra, gdzie temperatura spadła aż do -3 stopni Celsjusza. Choć taka pogoda w Polsce nie oznacza niczego niezwykłego w zimie, w Algierii można to uznać za anomalię. Kraj leży bowiem w strefie zwrotnikowej, charakteryzującej się dość ciepłymi i suchymi zimami. Jednak w ostatnich latach, globalne zmiany klimatu mają także wpływ na ten region. W 2017 roku w miasteczku również spadł śnieg, a rok później doszło nawet do potężnej zamieci, która zasypała okolicę śniegiem, dochodzącym do grubości jednego metra. Algieria to nie jedyny ciepły region, który ostatnio doświadcza opadów śniegu. Syria, Liban, a nawet Arabia Saudyjska zostały w tym tygodniu przykryte warstwą białego puchu.