Wystarczy trochę śniegu, deszczu i ujemna temperatura. O tym, jak ślisko może być na drodze, przekonali się kierowcy autostrady międzystanowej nr 80 w stanie Nebraska w USA. Jeden z samochodów na prostej, ale oblodzonej drodze nagle zaczął gwałtownie skręcać na boki. Kierowca próbował hamować, ale stracił panowanie nad maszyną, a ślizgające się auto po chwili wylądowało w rowie, gdzie dodatkowo dachowało. Zdarzenie wyglądało groźnie, ale kierowca i pasażer nie odnieśli obrażeń – obaj mieli zapięte pasy. Sekundy tego zdarzenia zarejestrowała kamera policjanta z Nebraski, który akurat jechał z tyłu. Mężczyzna bezpiecznie się zatrzymał i natychmiast ruszył do poszkodowanych. Funkcjonariusze opublikowali to wideo ku przestrodze, apelując do kierowców o zachowanie rozwagi w trakcie jazdy po oblodzonej drodze.