–To moja pierwsza wizyta, cieszę się że mogę być w tym pięknym niesamowitym zakątku. Polska jest geograficznym centrum Europy, ale w Polakach widzimy też ducha Europy. Wasz naród jest wielki, a duch niezłomny – mówił prezydent Stanów Zjednoczonych, który w swoim przemówieniu na pl. Krasińskim wielokrotnie nawiązywał do polskiej historii i ciepło wyrażał się o Polsce. Sam również został entuzjastycznie przyjęty, co zauważyła także prasa światowa. Po południu prezydent USA odleciał z warszawskiego lotniska do Hamburga na szczyt G20.