Zosia Ślotała, odkąd po raz drugi została mamą, rzadziej bywa na salonach. Jednak zamiłowanie do ścianek jej nie minęło i celebrytka w każdej wolnej chwili stara się wyrwać na kilka godzin i spotkać z innymi znanymi koleżankami. W jednym z wywiadów zdradziła, że wieczorne wyjścia traktuje jako "chwilę dla siebie". Kilka dni temu paparazzi przyłapali celebrytkę na mieście podczas zakupów. Niestety porywisty wiatr utrudniał wyuczone pozowanie przed fotoreporterami.