Dr Marion Koopmans z Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie twierdzi, że COVID-19 może być "chorobą X". Chodzi o niezidentyfikowany, hipotetyczny i śmiercionośny wirus, który może zainfekować ludzi na całym świecie. Eksperci ze Światowej Organizacji Zdrowia już w 2018 r. dodali tajemniczą "chorobę X" do listy niebezpiecznych. Wpisanie jej na tę listę, ma zmusić globalną społeczność do konkretnych działań przed ewentualną pandemią. Według szacunków, "choroba X" mogłaby szybko zabić 80 mln ludzi. Jej problemem jest szybkie przenoszenie się wirusa. Może na to wpływać globalny wzrost liczby podróżujących. Latamy coraz chętniej i coraz więcej. Od 2003 r. liczba podróżujących za granicę wzrosła niemal dziesięciokrotnie.To realnie zagraża rozprzestrzenieniu się pandemii na cały świat. Eksperci twierdzą, że opis choroby X przypomina rozwój koronawirusa.