Każdy z nas uczył się na fizyce, że promienie słoneczne przechodzące przez szkło i padające na łatwopalne podłoże mogą rozniecić ogień. Teraz, gdy w Polsce trwa ogromna susza, a w lasach i okolicach roi się od śmieci, pojawi się pytanie, czy nie fundujemy naturze kolejnego pożaru. Zapytaliśmy o to fizyka i dziennikarza naukowego, Tomasza Rożka. Niestety ekspert nie ma dla nas optymistycznych wieści. Zwrócił uwagę na trzy czynniki, które w ogromnym stopniu przyczyniają się do możliwości wybuchu pożaru. Przypomniał również, że za niedawną katastrofę w Biebrzańskim Parku Narodowym odpowiada właśnie człowiek.