Według najnowszego sondażu IBRiS dla WP Konfederacja zdobywa jedynie 2,3 poparcia. - Myślę, że to nie jest prawdziwy sondaż. Gdybyśmy słuchali sondaży IBRiS, to ja bym nie kandydował w wyborach prezydenckich - powiedział w programie "Newsroom" Krzysztof Bosak. Jego zdaniem Konfederacja zanotowała spadek, ale nie na tym poziomie, tylko z poziomu ok. 8 punktów procentowych do ok. 6. W jego ocenie spadek poparcia nie jest spowodowany zamieszkami na Marszu Niepodległości. Bosak zaznaczył, że to nie Konfederacja jest organizatorem marszu i stanowczo odciął się od "awantur". Tłumaczy, że "zawahanie sondażowe było już przed 11 listopada" i ma związek z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego i stanowiska w tej sprawie.