Zakończył się długo trwający spór o Turów. W czwartek premier Mateusz Morawiecki i szef rządu Czech Petr Fiala podpisali umowę w sprawie kopalni węgla brunatnego. Polska zobowiązała się do zapłacenia 45 mln euro rekompensat. – Chwalę to, że zakończono spór. Cieszę się, że jest to zakończone, nie chcę nikogo chwalić personalnie – stwierdza wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Poseł Solidarnej Polski przyznaje, że kwoty, które musi zapłacić Polska, są bardzo wysokie. – Należy się zastanowić, czy z perspektywy czasu to były dobre decyzje. Dziś nie jest czas na tego typu polemikę. Ważne jest, że zakończono spór z Czechami, a elektrownia i kopalnia mogą dalej funkcjonować – podkreśla polityk. Pozew wobec Polski został wycofany, ale nadal musimy opłacić karę nałożoną przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej za opóźnienia. Wysokość kary doszła do prawie 70 mln euro. – TSUE jest oderwany od rzeczywistości – komentuje tę decyzję Ozdoba.