Wszystko co małe jest piękne, z jednym wyjątkiem!

Wychowałam się na wsi i taką wiedzę przyrodniczą ma każde wiejskie dziecko. Podobnie zachowuje się drób w kurniku, koty, prosięta. Instynktownie ogrzewają się nawzajem. Pingwiny na Antarktydzie skupione w ciasne grupy też chronią się przed zimnem.

piękne i urocze :):)

"Sposób na ogrzewanie małych dzików" czy "Sposób małych dzików na ogrzanie się"?

Ja ostatnio śpię z kotami, bo żona tak nie ogrzewa.

To jest urocze.Ale młoda sarna która znalazła się na mojej działce to urocza nie była.Jedyna zaproponowana pomoc ,a wykonałam kilkadziesiąt telefonów to przysłanie myśliwego.Trzeba było rozebrać siatkę i sarenka poszła w las.Pozdrawiam Nadleśnictwo i różne organizacje które bronią praw zwierząt.

wiecej reklam , wiecej reklam , wiecej reklam , wiecej reklam , wiecej reklam , wiecej reklam chcemy

Są urocze, matka pewnie już nie żyje zastrzelona przez myśliwych, którzy zabijają zwierzęta w każdej porze roku

niedługo przed każdym "artykułem" będzie 15 minut reklam, masakra jakaś, ale na szczęście będziecie w końcu płacić podatki

Ja widziałem w pustej klatce od królików, która stała na dworze, jak sie myszy polne zbiły w kupkę, że wyglądały, jak kiść winogron. Zostawiłem je w spokoju.

"W pobliżu nie widać było Lochy..." , ponieważ prawdopodobnie zastrzelili ją bezmyślni myśliwi. Ja taką historię znam :(

trzeba poczekać ze trzy miesiące żeby zaprosić któregoś na grilla

matka poszła w tany

a nie mogli ich od razu wystrzelać? ile mniej zniszczeń w rolnictwie by było

a nie mogli ich od razu wystrzelać? ile mniej zniszczeń w rolnictwie by było

Nie było matki bo ktoś ją spłoszył pewnie ten kto to nagrywał, dajcie im spokój nie łaźcie po krzakach bo zamarzną jak matka w porę nie wróci. One potrzebują spokoju i matki.

Cudowny widok, fajnie byloby gdybysmy sie nauczyli nie jesc miesa.

Skoro rozmnażają sie nawet zimą to znaczy że dziki mają już u nas za dobrze. Powinno sie je odstrzelić

To wspaniale zwierzeta madre,rodzinne, zaradne , przyczyniaja sie bardzo pozytywnie dla ekologii, Np zjadaja jaja kleszczy zlozone w sciolce przez cala zime stad nim wiecej dzikow tym mniej kleszczy ,a co za tym idzie mniej chorob odkleszczowych dla ludzi i zwierzt udomowionych i innych.To tylko jeden przyklad pozytku dzikow dla przyrody .a sa ich dziesiatki. Co od czlowieka dostaja w zamian . Zabiera im sie coraz wiecej terenow ,przesladuje, przegania z miejsc w ktorych jeszcze wczoraj byly u siebie.Zabiera sie im zycie, czesto w barbarzynski straszny sposob. W zeszlym roku w mojej okolicy w okresie jescze zimy przez 2 dni slychac bylo naokraglo strzaly,tak wybijano cale stada dzikow.od tamtej pory nikt nie widzial ani jednego dzika w lasach chojnowskich otaczjacych gmine Konstancin -Jeziorna i nigdzie w tej gminie czy w miescie .Tragedia. Ja nie wchodze do lasu .bo moja sasidka jak poszla na jesieni na grzyby to przyniosla na sobie 4 kleszcze ,a jej pies 10 ,a tego wczesniej nigdy nie bylo,przez dziesiatki lat. Ona leczy sie z boleriozy ,a psa ledwo odratowali ,a wydala ponad 2tys na jego leczenie, Powiedziala mi ,ze zyczy tym wszystkim mysliwym i tym co tak zarzadzili ,zeby znalezli sie w tym polozeniu co ona i jej pies ,albo jeszcze lepiej zeby to ich scigala po lasach jakas banda mordercow tak jak te biedne dziki.