Na granicy polsko-białoruskiej niebawem kończy się okres obowiązywania stanu wyjątkowego. Czy dziennikarze wrócą na teren przygraniczny z Białorusią? W wypowiedzi polityków PiS wynika, że obóz rządzący nie dąży do tego, aby media miały wolny dostęp do relacjonowania wydarzeń z granicy. Rząd chce poradzić sobie z sytuacją, zmieniając uprawnienia Straży Granicznej, od której decyzji zależałaby możliwość przyjechania dziennikarzy na miejsce. Sam prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził, że po zniesieniu stanu wyjątkowego obecność dziennikarzy przy granicy będzie raczej „incydentalna”. – Ja tu w ogóle nie widzę rozwiązania problemu. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dziennikarzy czy operacji, w toku której toczą się działania, to tak naprawdę już dziś istnieją narzędzia i straż graniczna posiada narzędzia, które umożliwią zabezpieczenie terenu w którym operacja się toczy – skomentował dr Grzegorz Cieślak z Collegium Civitas. Podkreślił, że jest za wolnością mediów i w...