programy
kategorie

Strajk Kobiet w Warszawie. Otoczony pomnik. "Władza się boi"

Strajk Kobiet w niedzielę 13 grudnia ponownie na ulicach Warszawy. Protestujący przeszli m.in. w pobliżu Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. Monument został wcześniej otoczony przez policjantów z oddziałów prewencji w pełnym umundurowaniu. - Władza boi się o ten symbol, ale temu pomnikowi nic nie grozi. Panie premierze, spokojnie: proszę się nie bać - powiedział w rozmowie z Klaudiuszem Michalcem lider Nowoczesnej Adam Szłapka, komentując siły policyjne zgromadzone przed pomnikiem i pokojowe nastawienie demonstrujących. - Lepiej, aby władza zajęła się tymi, którzy są krzywdzeni przez biskupów - stwierdził Szłapka. Wyjaśnił, że z grupą posłów obserwuje, czy policjanci zabezpieczający protest, przestrzegają prawa. W niedzielę na ulice Warszawy wyszli również przedsiębiorcy.

13-12-2020
0
0
2
Podziel się
Komentarze (2)
14-12-2020
Trochę rozumu
Do aza nie wiem co pamiętasz ze stanu wojennego ale poza ludźmi na ulicy nie widzę wielu analogii. Czołgów strzelających do ludzi brak, pałujących milicjantów brak...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
Trochę rozumu
4 lata temu
Do aza nie wiem co pamiętasz ze stanu wojennego ale poza ludźmi na ulicy nie widzę wielu analogii. Czołgów strzelających do ludzi brak, pałujących milicjantów brak chociaż to ich poplecznicy wspierają tą akcje. Aresztowań za poglądy brak. A jeszcze na YouTube można znaleźć jak policjanci pod wodzą PO rozpędzają demonstracje która nawet prawa nie łamie bo nie niszczy niczego i nie porusza się po ulicach tak jak to obecne feministko socjalisto nie wiadomo co czynią.
aza
4 lata temu
Pamiętam stan wojenny. To co wczoraj pokazała władza i rząd przywołuje na myśl analogię. To nie jest normalne,to jest terror. Boją się suwerena który ich wybrał? A ta twierdza kaczki to już kompletny odlot. Ile nas to kosztuje?
Najnowsze komentarze (2)
Trochę rozumu
4 lata temu
Do aza nie wiem co pamiętasz ze stanu wojennego ale poza ludźmi na ulicy nie widzę wielu analogii. Czołgów strzelających do ludzi brak, pałujących milicjantów brak chociaż to ich poplecznicy wspierają tą akcje. Aresztowań za poglądy brak. A jeszcze na YouTube można znaleźć jak policjanci pod wodzą PO rozpędzają demonstracje która nawet prawa nie łamie bo nie niszczy niczego i nie porusza się po ulicach tak jak to obecne feministko socjalisto nie wiadomo co czynią.
aza
4 lata temu
Pamiętam stan wojenny. To co wczoraj pokazała władza i rząd przywołuje na myśl analogię. To nie jest normalne,to jest terror. Boją się suwerena który ich wybrał? A ta twierdza kaczki to już kompletny odlot. Ile nas to kosztuje?