Przypomnijmy, że wczoraj obaj zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy i jak poinformowała rzeczniczka straży miejskiej Monika Niżniak, oficjalnym powodem jest "niedopełnienie procedur obowiązujących w straży miejskiej" oraz "utrata zaufania niezbędnego do wykonywania zadań publicznych". Dziś ponieśli dalsze konsekwencje.