W jednej z sal budynku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gierałtowicach, spadł sufit. Wszystko działo się podczas lekcji 4. klasy szkoły podstawowej. Ogromny płat oderwanego od sufitu tynku uderzył w głowy uczących się dzieci. Jedna z dziewczynek została przewieziona do szpitala. - Rozpoczęła się lekcja, pani sprawdziła obecność odwróciła się do tablicy i rozległ się huk. Odwróciła się i zobaczyła, że na ławkę spadł fragment tynku - relacjonowała zdarzenie mgr Urszula Cieślik, dyrektor Zespołu Szkolno-Pedagogicznego w Gierłatowicach.