31 grudnia odbył się szeroko promowany Sylwester Marzeń produkcji telewizji publicznej. Prezes TVP Jacek Kurski chwalił się, że imprezę oglądało ok. 8 mln widzów. – Trudno mi powiedzieć, czy Jacek Kurski dobrze wyczuwa gusta Polaków. Jednak patrząc na stabilne notowania partii rządzącej, można powiedzieć, że na pewno umie stworzyć taką rzeczywistość, w której władza wypada dobrze – stwierdził prof. Jacek Wasilewski, medioznawca z UW. – “Sylwester Marzeń” oglądało wiele różnych grup. Jedni mieli włączony telewizor z przyzwyczajenia – bo zawsze jest włączony. Inni po prostu nie mieli gdzie wychodzić i brakowało im towarzystwa, w związku z tym włączali telewizor “rytualnie”, na zasadzie, że “trzeba się z kimś bawić” – skomentował prawdopodobne przyczyny wysokiej oglądalności sylwestra w TVP. – Poza tym oglądanie koncertu sylwestrowego w telewizji to taki rytuał. Tak jak oglądanie “Kevina samego w domu” w Święta. Pomimo, że wiemy jak to się skończy, znamy to na...
rozwiń