Jak donosi "Polityka" tuż przed świętami do wielu przychodni w Polsce kurierzy dostarczyli wiele szczepionek na grypę. Według tygodnika POZ miały ich nie zamawiać, a całą sprawę nazwano "chaosem ze szczepionkami". - Największa moc szczepienia na grypę przypada na miesiąc po jego przyjęciu. Więc to będzie rozsądne, jeśli będziemy się chcieli teraz zaszczepić. I dla każdej chętnej osoby są takie szczepionki. W ten sposób można się uodpornić - tłumaczył w programie "Newsroom" WP minister zdrowia. Na pytanie, czy te szczepionki zostaną wykorzystane i nie będzie konieczna utylizacja, Adam Niedzielski stwierdził, że "to zależy". - Grypa jest w zdecydowanie mniejszym natężeniu, tygodniowo mamy dwa lub trzy razy mniej przypadków grypy. Działają obostrzenia i nakazy sanitarne, na szczęście grypa nie stanowi problemu - dodał.
30-12-2020
Tranksrypcja:Panie ministrze, dzisiejsza Polityka donosi, że do przychodn...
rozwiń
przyjechali kurierzy z paczkami, w których były szczepionki przeciwko grypie, zapakowane w specjalnych lodówkach.
Te same przychodnie donoszą, że brakowało tam wytycznych Ministerstwa, dla kogo te szczepionki są przeznaczone.
Nadawcą przesyłek była Agencja Rezerw Materiałowych. Na początku narzekaliśmy, że
tych szczepionek brakuje, teraz przed świętami docierają one do wszystkich przychodni. No właśnie pytanie, dla kogo są te szczepionki, które, jak
donosi Polityka, docierają teraz do przychodni w całym kraju?
Pani redaktor, to kilka informacji, które może nam uporządkują ten świat. Bo po pierwsze
szczyt zachorowań na grypę przypada mniej więcej na przełomie stycznia i
lutego, a nawet bardziej w lutym i tak jest coroczne. Jeżeli chodzi o szczepienie,
to to szczepienie ma jakby największą moc, jeśli można mówić to w kategoriach liczby
przeciwciał, które są w organizmie, mniej więcej miesiąc, dwa miesiące po szczepieniu. Więc zaszczepienie
się nawet dzisiaj jest rozsądną decyzją,
jest rozsądnym krokiem. I w tym sensie te szczepienia są dla każdego chętnego,
kto chce w ten sposób uodpornić się przeciwko rosnącemu ryzyku.
Panie ministrze, czyli te szczepionki się nie zmarnują i one trafią do osób, które będą tego potrzebować? Nie będą musiały zostać zutylizowane?
To zależy oczywiście od tego czy znajdą się takie osoby. Ja widzę tutaj też, że jakby grypa,
w porównaniu do lat poprzednich, jednak jest w zdecydowanie mniejszym natężeniu. To
informacje, które otrzymujemy z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego mówi, że tygodniowo mamy
dwa lub nawet trzy razy mniej niż w poprzednich latach przypadków grypy, bo oczywiście okazuje
się, że te środki przeciw, te które stosujemy, czyli dystans, dezynfekcja,
maseczka - one oczywiście też działają w odniesieniu do zakaźności grypy. I na
szczęście ta grypa nie stanowi problemu w tym roku, więc też można się spodziewać, że dolegliwość, czyli ta
fala grypy, która zawsze jest w lutym, nie będzie aż tak duża, bo ona startuje z innego zupełnie poziomu
niż było to w poprzednich latach.
2 reakcje
0
1
1
Podziel się
Komentarze (1)
30-12-2020
Ewelin
Ja chcę zobaczyć, jak PRZED KAMARAMI CAŁY NIERZĄD WRAZ RODZINAMI SZCZEPI SIĘ CZYMŚ NIE WIADOMO CZYM I NIE WIADOMO NA CO, skoro PRODUCENT OWEGO PREPARATU PARA MEDYCZNEGO...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (1)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(1)
Ewelin
3 lata temuJa chcę zobaczyć, jak PRZED KAMARAMI CAŁY NIERZĄD WRAZ RODZINAMI SZCZEPI SIĘ CZYMŚ NIE WIADOMO CZYM I NIE WIADOMO NA CO, skoro PRODUCENT OWEGO PREPARATU PARA MEDYCZNEGO NIE DAJE ŻADNEJ GWARANCJI!!!!! GŁUPOTO, ŻYJ...!!!!
Najnowsze komentarze (1)
Ewelin
3 lata temuJa chcę zobaczyć, jak PRZED KAMARAMI CAŁY NIERZĄD WRAZ RODZINAMI SZCZEPI SIĘ CZYMŚ NIE WIADOMO CZYM I NIE WIADOMO NA CO, skoro PRODUCENT OWEGO PREPARATU PARA MEDYCZNEGO NIE DAJE ŻADNEJ GWARANCJI!!!!! GŁUPOTO, ŻYJ...!!!!