Agnieszka Szulim od czasu związania się z synem miliardera zaczęła odważniej eksperymentować ze swoim stylem. Przyznała też, że na wielkie wyjścia wypożycza kreacje od projektantów. Ciekawe, czy zestaw w którym zaprezentowała się na imprezie Fruits and Wine, również tylko wypożyczyła. Szulim na tę okazję wybrała białą spódnicę i czarną kurtkę. Uwagę przyciągały jednak przede wszystkim jej buty, srebrne kozaki na niebieskim obcasie pomalowane w czerwone gwiazdy. Oryginalne botki Saint Laurent kosztują około 5 tysięcy złotych. Warte swojej ceny?