powiedział premier Mateusz morawiecki w Sejmie i wskazał że to nie kobiecie albo do grudnia albo
do grudnia to znaczy Jakie są wasze przewidywania
A czy nasze przewidywania są oparte na modelach które tak naprawdę przestawiamy tej państwo
i które analizujemy wszyscy i na zespołach zarządzania kryzysowego codziennie z panem premierem
ale też w różnych osób i te modele mówię wyraźnie No zmienia
się to
po pierwsze zależności od naszych
czyli modele które były aktualny tydzień temu są nieaktualne dzisiaj ale
te dzisiejsze pokazują że ten szczyt zachorowań będzie w ciągu najbliższych tygodni ale
równie dobrze Jeżeli będziemy mocno się trzymali rozejmu w sanitarnych możemy ten szczyt
przesuwać dalej natomiast nie ma żadnych danych na to kiedy ta epidemia wygaśnie ona może rosnąć w grudniu
styczniu albo wtedy kiedy się pojawi szczepionka Ale żeś za półtora roku czyli jak generalnie mamy W tej chwili zacząć się przygotowywać
mentalnie i fizycznie psychicznie czy jakkolwiek Jeżeli pan mówi już nie o kilku tygodniach tylko o grudniu
nikt nigdy nie sugerował że epidemia wygaśnie w momencie pojawienia się lata to
były takie różne pomysły że może ultrafioletowy ją zlikwidują ale nie
mamy takich danych w związku z tym ja jako minister zdrowia muszę się przygotować na te najczarniejsze scenariusze i wziąć się pod uwagę
z moich tak Czyli nie muszę pomyśleć o tym jak działać w
perspektywie rocznej pani
miejsce ale o jakim szczycie w zasadzie mówimy ile to ma być w przypadku czy to szczyt 10000 przypadków czy może 100 w
Hiszpanii Włoszech czy Niemczech
znaczy No mam nadzieję że nie 100 000 w szpitalach bo tego żaden system zdrowia nie wytrzymał i tak jak widzimy
w Hiszpanii Czy w we Włoszech natomiast na pewno mogą to być 10
do 20 000 mówimy o tych skumulowanych pamiętajmy że my podajemy cały czas liczbę od początku
sumaryczną i tutaj możemy mówić o 50 000 na szczęście to nie oznacza
że w jednym momencie w szpitalach i w chorych pacjentów będzie mamy
W tej chwili 10 000 mieli zakaźnych mamy obłożenie jednak na poziomie około 2000
osób mamy możliwość rozszerzenia tej bazy do kolejnych
3000 jeszcze czyli koło 13000 miejsc w szpitalach A
do D tak zwane izolator ja czyli miejsce gdzie lżej chorzy mogą chorować
w pokojach hotelowych to jest kolejne kilka tysięcy miejsc
więc mam nadzieję że te przygotowania które czynimy teraz one będą wystarczające
na ten szczyt jednoczasowy
jego zachorowania