Jezioro Hartvikvatnet niedaleko Narwiku skrywa jeszcze kilka wraków niemieckich samolotów. W 1940 roku Niemcy napadły na Norwegię. Walki o port w Narwiku były zacięte. Z rozkazu Hitlera zaopatrzenie nazistom miało dostarczyć 13 samolotów typu Junkers JU-52. 11 Junkersów dotarło na zamarznięte jezioro Hartvikvatnet, a do Niemiec wrócił tylko jeden. Cała reszta została w Norwegii, a roztopy zabrały je na dno norweskiego jeziora. W latach 80. XX wieku część z nich ujrzało światło dzienne, lecz jeszcze kilka spoczywa na dnie, stanowiąc atrakcję dla nurków.