Projektantka Ewa Minge, od lat wyraźnie stawiająca na naturalność, wróciła do starej fryzury. Kolejny raz postawiła na burzę loków, jednak nieco mniej rudych niż wcześniej. W starannie ułożonej fryzurze udzielała wywiadu w jednym z warszawskich kawiarnianych ogródków. Przykryta kocem chętnie odpowiadała na pytania i śmiała się w stronę kamery. Zobaczcie, jak wygląda na co dzień. Lepiej niż w telewizji?