- Tak zwana tarcza antykryzysowa na pewno nie powstrzyma Polski przed wejściem w recesję ani w depresję - mówił w programie "Money. To się liczy" Jacek Rostowski, były minister finansów. - Jest ona bardzo dziurawa. Cały wkład budżetu i innych funduszy szczebla centralnego w tarczę będzie wynosił w tym roku 30 mld zł. To jest 1,3 proc. PKB. W Stanach Zjednoczonych administracja Donalda Trumpa dogadała się z opozycją i stworzyła pakiet, który w relacji do gospodarki amerykańskiej jest co najmniej pięć razy większy niż nasz. On ma szansę na to, by być skutecznym - dodał.

07-04-2020

Tagi:

jacek rostowski, koronawirus, mtsl, tarcza antykryzysowa

Tranksrypcja:zostawmy polityka przejdźmy do gospodarki No to mam rozumieć...

rozwiń

rząd w tej pierwszej i każdej kolejnej wersji bo już wiemy że ona będzie zmieniana nie powstrzyma polskiej

gospodarki przed wejściem w recesję No

na pewno nie ostrzega przed wejściem w recepcję nawet nie powstrzyma przed wejściem w bardzo De

Press

powiem

Tak i właśnie bardzo pan słusznie Zwróć uwagę na to tak zwano Tarczek

ze sobą bardzo dziurawa na

liczbach pop które zostały przedstawione w tej pierwszej wersji które tak bardzo dużo

się nie zmieniło będą jakieś tam dodatków to cały skład budżetu tarcze kryzysową wynosi

30 budżetu i gustu i zrób te zawsze z zus-u i tych innych funduszy tak zwanego

szczebla centralnego finansów publicznych będzie

wynosił w tym roku 30 miliardów złotych to 1,3%

PKB

Stanach Zjednoczonych

administracja Donalda trumpa dogadała

się z demokratami dogadała się do pozycji i

stworzyli pakiet który w relacji do gospodarki amerykańskiej jest przynajmniej pięciokrotnie

co najmniej 55 krotnie większą czy ten pakiet ma szans w Polsce

ten pakiet tylko dziura tarcza jest nie tylko dziurawa ledwo

pokrywa rękę tego który ma to trzeba przytrzymać on ona jest naprawdę bardzo

panie

premierze ale przecież premier Mateusz morawiecki mówi że to jest 220 miliardów było

212 teraz ma być trochę więcej 220 miliardów że to jest równowartość 10 Pro i że w sumie nie

wypadamy tak źle takich argumentów używa prawda morawiecki ale

to jest po prostu nie prawda to

znaczy z tych Po pierwsze te 212 miliardów Są rozłożone

na 10 lat poza

tym z tego co ma być w tym roku to z budżetu ma iść z budżetu z

funduszu ubezpieczeń społecznych czyli de facto grupy i kilku innych budżetów funduszu w centralnych

ma pójść dokładnie 30 miliardów tak jak panu powiedziałem 70

miliardów złotych to jest wsparcie ze strony Narodowego Banku Polskiego dla

systemu finansowego dla systemu bankowego a drugie 70 miliardów ewentualne

gwarancję kredytów

ze strony banku w banku Gospodarstwa Krajowego to nie są pieniądze które idą z budżet

czyli to jest znowu kreatywna księgowość dodatkowe bardzo programie ale

nawet jak weźmiemy te liczby o których właśnie wspomniałem To raptem wszystko razem

to jest 170 jardów Ale

najważniejsze jest to że z tego wszystkiego tak naprawdę dla

ludzi z

budżetu będzie dla ludzi przedsiębiorstw i utrzymywania gospodarki będzie

30 miliardów złotych to jest w 1,3% PKB to jest 1/5 tego

co robią w Stanach Zjednoczonych i

dlatego po prostu to co morawiecki mówi jest po prostu nieprawdziwe

i szczerze mówiąc jest faktem że gdyby nie było

wsparcia Narodowego Banku Polskiego dla systemu finansowego to

katastrofa byłaby jeszcze większa bo mielibyśmy się całego systemu Bank gwarancje

kredytowe bardzo dobrze ale to nie to pieniądze które

mamy nadzieję będą musiały wydane bo jak gospodarka foto wrócę to ci

którzy otrzymali kredyt a mogli otrzymać dzięki tym gwarancją te kredyty i tak będą musieli więc

nie kwestionuje że to są dobre ruchy ale to wszystko razem naprawdę jest nam bardzo mało

wcale a jest na bardzo małą skalę dlatego że bardzo

skrajnie nieodpowiedzialne się zachowywał przez 5 lat z

punktu widzenia finansów publicznych i

finansów państwa i

jakie mogą być skutki bo na

gospodarki No to ja myślę że wszyscy są świadomi tego że jeżeli jeżeli obecnie

obostrzenia miały trwać jeszcze jeszcze wszystko

razem jeden kwartał A to jest jednak bardzo prawdopodobne No

to mówimy ospa No znacznie powyżej powyżej

10% mówimy o największej receptę depresji w Polsce od

lat 3 i

to te obliczenia są naprawdę dość proste do do przeprowadzenia usługi

prywatne w gospodarce stanowią w

okolicach 60% PKB Niech pan mi powie że mniej niż połowa

tych usług jest w tej chwili Więc

jeżeli mamy te usługi zamknięte to jest 30% PKB który jest po prostu sparaliżowany

przez wymogi które po części punktu widzenia technicznego

są oczywiście potrzebne ta

część gospodarki jest sparaliżowana jeżeli powiemy że to będzie trwał jeden

kwartał to już mamy spadek PKB o 7,5% zakładając że potem natychmiast

wszystko było wskoczyło do poprzedniego poziomu to ewidentnie

się nie stanie

54 reakcje

Podziel się

Komentarze (15)

07-04-2020

sudentŻałosny gostek , jak chce coś powiedzieć to niech lepiej milczy. On już pokazał co nie potrafi !

zobacz więcej komentarzy (15)

Tarcza antykryzysowa nie powstrzyma przed kryzysem. Jacek Rostowski podlicza

Wybrane dla Ciebie

Programy Wirtualnej Polski