Mateusz Golicki to czternastolatek z dylematem. Oprócz kariery wokalnej rozważa również sportową, bo świetnie pływa, gra w tenisa i jeździ na nartach. Śpiewa już od przedszkola – to właśnie wtedy jego talent odkryła wychowawczyni. Jak sam przyznaje muzyka i sport to dwa podobne żywioły, dlatego stara się łączyć obie pasje z dużym wsparciem swojej mamy...