programy
kategorie

"To szokujące". Marcin Horała zdumiony wypowiedziami Jana Ardanowskiego

- Bardzo sobie ceniłem współpracę z Janem Ardanowskim, kiedy jeszcze był ministrem. Bardzo lubię go jako człowieka. Obserwując teraz jego medialną aktywność, jestem zdziwiony. Myślę, że duże emocje grają rolę, a one nie są najlepszym doradcą - mówił wiceminister infrastruktury Marcin Horała w programie "Tłit", komentując kolejną krytykę byłego ministra rolnictwa Jana Ardanowskiego pod adresem PiS. Pytany, czy Jan Ardanowski odejdzie z PiS, Horała odparł, że "tego rodzaju decyzje powinny być podejmowane, gdy opadną emocje".- Ta aktywność medialna jest szokująca. Ale ze względu na wieloletnią współpracę nie chcę przesądzać. Cieszę się, że to nie jest moja decyzja - dodał wiceminister.

7 reakcji
3
2
2
Podziel się
Komentarze (2)
15-10-2020
Mazurek
Nie wiem jak innych, ale mnie razi brak objawów uwielbienia i deklaracji absolutnej lojalności wobec pana prezesa. Za takie pieniądze, jakie dostaje pan pełnomocnik...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
Mazurek
4 lata temu
Nie wiem jak innych, ale mnie razi brak objawów uwielbienia i deklaracji absolutnej lojalności wobec pana prezesa. Za takie pieniądze, jakie dostaje pan pełnomocnik łąkowy, wypadałoby jednak więcej żaru w okazywaniu wierności dla swojego dobroczyńcy.
xyz
4 lata temu
Tak potwierdzam, Ardanowski szokuje mówiąc wprost o skutkach ustawy futerkowej dla polskiego rolnictwa. Po wysłuchaniu Ardanowskiego to politycy PIS powinni być zszokowani swoją niekompetencją..
Najnowsze komentarze (2)
xyz
4 lata temu
Tak potwierdzam, Ardanowski szokuje mówiąc wprost o skutkach ustawy futerkowej dla polskiego rolnictwa. Po wysłuchaniu Ardanowskiego to politycy PIS powinni być zszokowani swoją niekompetencją..
Mazurek
4 lata temu
Nie wiem jak innych, ale mnie razi brak objawów uwielbienia i deklaracji absolutnej lojalności wobec pana prezesa. Za takie pieniądze, jakie dostaje pan pełnomocnik łąkowy, wypadałoby jednak więcej żaru w okazywaniu wierności dla swojego dobroczyńcy.