Oraz Michałem Dworczykiem. Podczas spotkania chcemy przedstawić przebieg dyskusji ze sztabu i pokazać, jak realizujemy najlepsze praktyki".
Pan się wybiera na spotkanie? Telefonował do mnie późnym wieczorem przewodniczący Borys Budka i poprosił, żebym był gotowy do udziału w spotkaniu.
Szczegółów nie znam, natomiast wiem, że na pewno będziemy uczestniczyli w spotkaniu. Oceniam pozytywnie inicjatywę, żeby rozmawiać.
Brakowało tego - przez ostatnie 5 lat nie zbierała się praktycznie Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Dobrze, że w obliczu realnego zagrożenia, którym żyją Polacy, premier podejmuje inicjatywę.
Koronawirus łączy ponad podziałami politycznymi?
To jest zagrożenie takie samo dla każdego. Widzimy po innych krajach: wiceprezydent Iranu jest zarażony.
Szeregowy rolnik, premier, prezydent - wszyscy są tak samo zagrożeni.
Dobrze, że ta sprawa jest powoli, dzień po dniu wyjmowana z gorącego kontekstu politycznego.
Dzisiaj pójdzie pan na spotkanie premiera z przedstawicielami innych ugrupowań politycznych. Czego się pan spodziewa? - Tak naprawdę.
Z tego co przeczytaliśmy w tweecie, premier chce, żeby jego ministrowie przedstawili informacje. Jak rozumiem ten zakres informacji będzie szerszy, bardziej gorący. Świeży - bo z pierwszej ręki. Myślę, że takie będzie oczekiwanie przedstawicieli opozycji.
Będzie to możliwość podzielenia się uwagami ze strony przedstawicieli opozycji co do tego, co należy robić. Jak należy współpracować z opozycją.