Pięć osób, w tym 15-letni chłopiec, zginęło w strzelaninie w amerykańskim mieście Phoenix. Wezwani przez sąsiadów funkcjonariusze przeszukali okoliczne domy, w jednym znaleźli ciała dwóch mężczyzn, kobiety i nastoletniego chłopca. W drugim budynku odnaleziono zwłoki mężczyzny, prawdopodobnie sprawcy strzelaniny. (ph)