Początkowo związek Debry Pizano i Alfonsa Martineza był idealny. Rozpieszczał ją prezentami, zapraszał na romantyczne wyjazdy. Alfonso pracował w warsztacie samochodowym. To tam zetknął się z półświatkiem i poznał członków gangu. Debra nie miała pojęcia, czym zajmuje się jej chłopak, aż do jednego wydarzenia. Podczas jednej z randek zostali napadnięci, a następnie postrzeleni. Dziewczyna została ranna, natomiast Alfonso nie przeżył. Śledztwo wykazało, że była to zemsta jednego z azjatyckich gangów.